Pożar w Kwaśniowie

Na ulicy Polnej płonęły warsztat samochodowy, w których znajdowały się różne pojazdy. Były tam autobusy auta dostawcze i osobowe. Pożar zaczął się bardzo szybko rozprzestrzeniać. Zapaliło się również pobliskie składowisko opon, duży zbiornik na ropę, który znajdował się obok uległ rozszczelnieniu i płonąca ropa zaczęła zalewać teren. Ogień przeniósł się też na pobliskie zabudowania gospodarcze, a jeden z budynków zawalił się. Bardzo silne zadymienie zmusiło policję do ewakuacji kilkudziesięciu mieszkańców pobliskich domów. Jedną kobietę potrutą dymem pogotowie zabrało do szpitala. Na miejsce zostały ściągnięte duże siły, 19 zastępów i ponad 100 strażaków. Około godziny 15 pożar został opanowany i zaczęto przelewanie pogorzeliska. Sprawę będzie badała policja.